Trendy wnętrzarskie w 2023 roku

Wnętrzarskie trendy nie ulegają szybkiej dezaktualizacji, istnieją klasyczne rozwiązania, które nieprzerwanie lubimy. Jednak zmiany następują, często podyktowane aktualną sytuacją na świecie. Czy rok 2023 przewróci do góry nogami wnętrza naszych mieszkań i domów? Przekonaj się, co teraz będzie na topie. 

Ekologia nieprzerwanie w naszych domach

Moda na ekologię na dobre zadomowiła się w naszych głowach i domach. Stąd coraz więcej będzie w naszych domach mebli z drugiej ręki, takich, które dzięki renowacji odzyskują dawny blask. Nie będziemy tak chętnie wymieniać na nowe, prędzej damy drugie życie przedmiotom i zaczniemy korzystać z rzeczy przetworzonych. Do tego ponownie odkrywać będziemy zalety naturalnych materiałów.

Idziemy w rośliny!

Kto przegląda media społecznościowe ten wie, że kwiaty w domu zrobiły się cool. Ma to już nawet swoje nazwy – urban jungle i biofilia. Trend mocno łączący się z ekologią i poszukiwaniem wewnętrznego spokoju. W zapracowanym świecie, dom ma być oazą, miejscem wyciszenia, w którym zadbamy o siebie. Domowa dżungla pozytywnie wpływa na nasze organizmy, a wnętrzom nadaje charakteru i ciepła. 

Po pierwsze kolor

Po latach dominacji szarości, przyjdzie wreszcie czas na więcej koloru. Stonowane, jasne kolory, w tym klasyczna biel, utrzymają się w naszych domach, są bowiem niezbędne do odpowiedniego balansu kolorów. Jednak królować będą wyraziste barwy takie jak żółć, egzotyczna zieleń – w zgodzie z trendem urban jungle – błękit, lawenda, a nawet fiolet. Nadal pożądanym akcentem będzie głęboki atramentowy granat. A czy 2023 rok zawojuje energetyczna Viva Magenta uznana za kolor roku przez Instytut Pantone? Przekonamy się, na pewno jako dodatek może nieźle namieszać w naszych domach. 

Dom i praca, praca i dom

Co jeszcze przyniesie nam 2023 rok jeśli chodzi o trendy wnętrzarskie? Z pewnością zauważymy pokłosie bieżącej sytuacji światowej. Pandemia zmieniła nasze postrzeganie miejsca pracy, a praca zdalna w wielu firmach stała się normą. Do tego dochodzi kryzys finansowy i coraz trudniejsza sytuacja na rynku mieszkaniowym. Kupujemy coraz mniejsze mieszkania, żyjemy w nich i pracujemy.

W efekcie popularnym słowem na nowy rok może stać się multifunkcjonalność. Będziemy łączyć funkcje pomieszczeń w naszych domach aranżując salony z aneksem czy sypialnie połączone z kącikiem biurowym. 

Niech stanie się jasność

Po wiekach siedzenia przy świecach – co na szczęście dawno minęło – na dobre polubiliśmy jasność. Dobre światło dzienne jest nam potrzebne do pracy. W 2023 roku jeszcze mocniej o to zadbamy. Na topie będzie trend o nazwie forest mirror. Chodzi w nim o łączenie matowych powierzchni naturalnych materiałów z blaskiem srebra. Dzięki takiemu połączeniu wnętrza będą się mienić, zapełnią się jasnymi, szklanymi powierzchniami i lustrami. Królować będą również duże okna i przeszklenia, przez które światło będzie swobodnie wpadać do środka, rozjaśniać i optycznie powiększać nasze domy.